Czy Dyrektor Marketingu na godziny jest drogi?

Wyobraź sobie olbrzymi statek stojący w porcie – stał bezczynnie dniami, bo nikt nie mógł znaleźć przyczyny awarii. Wymieniono wszystkie podejrzane części, a on nadal nie odpływał. Każdy dzień postoju rósł jak słup kosztów. W końcu na pokład wszedł legendarny mechanik-ekspert. Wziął młotek, chwilę pomyślał i dokręcił drobny zawór. Od razu silnik zaskoczył. Naprawił to, czego inni nie potrafili. Właściciel statku początkowo zgrzytał zębami – bo naprawa zajęła chwilę, a cena była wysoka. Ostatecznie jednak zapłacił. I to mniejszą kwotę niż kosztowałyby kolejne dni postoju oraz wcześniejsze bezskuteczne naprawy. Zapłacił nie za czas spędzony przy maszynie, lecz za efekt, doświadczenie i wiedzę, która umożliwiła szybką naprawę.
Podobnie jest w biznesie – zwłaszcza gdy korzystamy z usług interim managerów (CMO, CFO itd.) na godziny. Jedna godzina pracy takiego eksperta bywa niewiarygodnie efektywna. Godzina eksperta to nie to samo co godzina entuzjasty. W ciągu tej godziny można zweryfikować i poprawić kluczowe projekty strategiczne firmy. Kupując taki consulting, płacimy nie za liczbę minut, lecz za doświadczenie skumulowane przez lata. Za intensywną analizę „okiem eksperta”, która wychwytuje to, czego inni nie dostrzegli.
Przykład? Załóżmy, że lokalna firma inwestuje w godzinę pracy doświadczonego CMO wspomaganego AI. W ciągu tej godziny następuje pełna weryfikacja strategii marketingowej – sprawdzamy, co działa, a co należy zoptymalizować. Efekt? Uderzeniowa kampania reklamowa, która zdominowała lokalny rynek: marka stała się wyjątkowo rozpoznawalna. Wyniki mówią same za siebie: konwersja +200%, a koszty pozyskania klientów spadły o 80%. Nie żartujemy – w praktyce kampania wygenerowała trzykrotnie więcej leadów, wydając ułamek dotychczasowego budżetu. To pokazuje moc strategicznego spojrzenia: w ciągu godziny otrzymujemy efekt, którego realizacja normalnie potrzebowałaby tygodni pracy i znacznie wyższych nakładów.
Może się wydawać, że wysoka stawka godzinowa jest duża, ale to krótkowzroczne myślenie. Czy naprawdę gorzej wydać 5 000 zł teraz i zyskać natychmiastowe rezultaty, niż tracić dziesiątki razy więcej na długotrwałe próby i błędy? Właściciel statku powiedział jasno: zapłacił za efekt i lata doświadczeń – i to była najlepsza inwestycja. Podobnie jest z fachowym CMO: kupujemy nie czas, a efekt i wiedzę.
Nie daj się zwieść pozorom. Godzina doświadczonego specjalisty to inwestycja, która zwraca się błyskawicznie. Nie płacisz za samo stukanie w klawiaturę – płacisz za gotowe rozwiązanie, przemyślaną strategię i spektakularny rezultat. Dlatego jeszcze raz: jedna godzina eksperta może być warta tyle, co miesiące amatorskiej roboty.